Społeczna Szkoła Podstawowa nr 2

Z Piwnicznej do Rytra

16 pażdziernika 2011
W sobotnie popołudnie wszystko wskazywało, że nasza kolejna wycieczka nie dojdzie jednak do skutku. Już od piątku nad Tarnowem przechodziły kolejne „porcje” chmur z intensywnymi opadami. Towarzyszył im silny wiatr. Mimo to nie traciliśmy nadziei. Prognozy wskazywały jednoznacznie, że niedziela stać będzie pod znakiem bezchmurnego nieba. Wieczorem, w ciągu kilkudziesięciu minut całkowicie się rozpogodziło. Na nocnym niebie błyszczały gwiazdy a słupek rtęci na zaokiennym termometrze spadł poniżej zera. Niedzielny ranek powitał nas więc lekkim mrozem i błękitnym niebem. Towarzyszyło nam ono gdzieś do Zgłobic. Od momentu przekroczenia Dunajca wjechaliśmy w strefę mgieł. Mimo pokonywania kolejnych kilometrów, sytuacja nie ulegała zmianie. W takich warunkach dojechaliśmy do Nowego Sącza. Dopiero, gdzieś przed Starym Sączem autobus przedarł się przez „mleko” i wjechał w „oślepiającą jasność”. To było to na co czekaliśmy. Błękit nieba, ośnieżone wierzchołki gór i różnokolorowe lasy. Minęliśmy Rytro i po chwili dotarliśmy do rynku w Piwnicznej. Opuściliśmy autobus i wciągnęliśmy do płuc pierwsze porcje mroźnego powietrza. Dziarsko ruszyliśmy naprzód. Szybki marsz był w tych warunkach najlepszą rozgrzewką.

       Szlakiem żółtym rozpoczęliśmy podejście w stronęNiemcowej. Po kilkunastu minutach wyszliśmy na grzbiet i wędrując wśród pól podziwialiśmy pierwsze widoki. Za nami w dole pozostała Piwniczna z dobrze widocznym białym kościołem, za nią Kicarz – góra z charakterystycznym przekaźnikiem telewizyjnym na szczycie. A przed nami osiedle Bziniaki, jesienne brzozy   oraz błękitne niebo wraz z dużą tarczą Księżyca. W takich właśnie „okolicznościach przyrody” robimy krótką przerwę i pozbawiamy się przynajmniej jednej warstwy naszej termicznej odzieży. Słońce grzeje bowiem dość mocno a wiatr „wywiał się” wczoraj. Mijamy kolejne górskie osiedle - Jeziory i zaczynamy wspinaczkę na Kamienny Groń. Zamarznięte kałuże i zaszroniona trawa to niezbity dowód na nocny przymrozek. Wędrujemy lasem zdobywając kolejne metry podejścia. Przechodzimy przez polany i niewielkie zagajniki, mijamy partyzancki pomnik i gminny niebieski szlak prowadzący do Kosarzysk. Jeszcze chwilka i osiągamy Wyżnią Polanę pod Niemcową - jedno z najbardziej widokowych miejsc w całym Beskidzie Sądeckim. Zasiadamy na kilku ławkach postawionych wokół charakterystycznej kapliczki i napawamy swoje oczy fantastycznymi widokami. To dobre miejsce na drugie śniadanie. Po półgodzinie idziemy dalej. Ale ponieważ widoczność jest niesamowita, postanawiamy nie wychodzić od razu na Niemcową ale skierować się w stronę studenckiej chatki leżącej na jej południowych stokach. Dlaczego? Otóż idąc tam będziemy mogli zobaczyć Tatry - to jedyne takie miejsce leżące w pobliżu żółtego szlaku z Piwnicznej. Trawersujemy zbocze i już po chwili naszym oczom ukazują się ONE . Są jak na „wyciągnięcie ręki”. Doskonale widoczne, białe -przysypane jesiennym śniegiem. Podchodzimy jeszcze wyżej by „rozszerzyć” panoramę. Robimy zdjęcia i powoli schodzimy do chatki.


      Znowu chwila odpoczynku i wychodzimy na Niemcową.  Gdzie niegdzie ślady śniegu. Cicho i pusto. Tylko my i przyroda. Pamiątkowa grupowa fotografia i rozpoczynamy zejście do Rytra. Schodzimy czerwonym (Głównym Beskidzkim) szlakiem przezKordowiec. Po drodze mijamy miejsce, w którym znajdowała się opisana przez Marię Kownacką „Szkoła nad obłokami”. Przechodzimy przez polanę Poczekaj z samotną chałupką i docieramy do Kordowca. W oddali pojawiają się ruiny ryterskiego zamku. Kiedy widzimy biały wiatrak, wiemy, że nasza wycieczka wkrótce się skończy. Przechodzimy nad widoczną w dole stacją kolejową w Rytrze. Na dużym placu obok niej stoi nasz autobus. Jeszcze krótka przerwa w prowadzonym przez PTTK zajeździe „Pod Roztoką”. Pijemy ciepłą herbatę i maszerujemy w stronę stacji. Za niespełna dwie godziny przyjedziemy do Tarnowa. Tym razem prognozy sprawdziły się w stu procentach


Kategorie:
Turystyka, Galeria
Autor:
admin
SSP2 Godło Rzeczpospolitej Polskiej Społeczne Towarzystwo Oświatowe